Z liceum wynosimy wiele wspomnień, z którymi żyjemy przez lata i przywołujemy na pamięć w rozmaitych sytuacjach. Szczególnie emocjonujący jest czas spędzony w klasie maturalnej. Oczywiście jego zwieńczeniem są zdane egzaminy. Lecz zanim jeszcze zakwitną kasztany, pod koniec lub na początku roku ma miejsce nie mniej ekscytujące wydarzenie. Mowa, rzecz jasna, o balu, który nazywamy studniówkowym lub maturalnym.

Uroczystość poprzedzają miesiące przygotowań. Nie chodzi wyłącznie o organizatorów, ale i o samych uczestnikach. Niezwykle istotny jest dobór kreacji. Niektórym dziewczętom sprawia to większy kłopot, innym nieco mniejszy.

Zobaczmy, jakie trendy wśród sukienek na studniówkę panują w ostatnim czasie i zastanówmy się, na co zwrócić uwagę.

Idealna sukienka na bal maturalny

Zacznijmy od tego, że nie istnieje jedna uniwersalna kreacja, która byłaby odpowiednia dla każdej dziewczyny. Przecież każda z młodych kobiet jest inna. Ważne jest więc tutaj uwzględnienie figury, karnacji, uczesania czy przede wszystkich indywidualnych upodobań oraz cech osobowych. Przykładowo: dla jednej uczennicy sukienka z odsłoniętymi plecami wyda się zdecydowanie zbyt odważna, natomiast druga nie będzie do tej kwestii miała żadnych zastrzeżeń. Mimo tych, nieraz poważnych różnic są pewne reguły, które przy wyborze sukienki na bal maturalny, warto wziąć w rachubę.

Subtelna elegancja

Po pierwsze rozważmy pokrótce, jaki jest charakter omawianej imprezy. Już sama nazwa wskazuje, że chodzi o bal. Otwiera go paradny taniec, jakim niewątpliwie jest polonez. Zatem zrozumiałe jest, że nie ubierzemy sukienki – nawet całkiem gustownej – którą przywdziewamy, kiedy wybieramy się na spacer do lasu czy nawet do koleżanki na urodzinową imprezę. Studniówka nie jest imprezą jak każda inna. Stałe bywalczynie studniówek należą do rzadkości, zwykle jesteśmy na jednej czy dwóch. Dlatego też powinnyśmy przygotować unikalną kreację.

Jako że cały czas mowa o balu, sukienka ma być elegancka. W jaki sposób to osiągniemy? Istnieje bardzo wiele rozwiązań. Może to być klasyczna elegancja, uzyskana dzięki długiej czarnej sukience lub też krótkiej wzbogaconej o wyraźne desenie. Pamiętajmy również o tym, żeby nie przesadzić i nie przystroić się jakbyśmy były jakąś primabaleriną lub diwą operową. Przecież wciąż jesteśmy rozkwitającymi dziewczętami i uczennicami szkoły średniej.

Podkreślmy więc dziewczęcy wdzięk poprzez subtelne i niezbyt wyzywający krój stroju. Fantazyjnie i przesadnie wykrojony dekolt zastąpmy niewielkim pęknięciem nad biustem. Nie musimy także odsłaniać całych ramion – zresztą zimą nietrudno o przewianie – warto więc postawić na krótkie czy nawet całkiem długie i luźne rękawy.

Delikatna zmysłowość

Każda dziewczyna ma swoje atuty. Dobrze o nich, pamiętać podczas wyboru balowej sukienki. Nie zapominajmy też o jednym z większych walorów, jakim jest młodość, naturalna uroda i bezpretensjonalność. Dziewczęcość zaakcentujemy delikatnymi koronkami; ciekawie prezentują się kreacje z górą wykonaną z wycinanych gipiur.

Możemy również zastanowić się nad wzorami, chyba że preferujemy gładkie sukienki. W pierwszym przypadku godzi się wspomnieć, że delikatne desenie, na przykład kwietne, nadadzą naszemu wyglądowi delikatnej zmysłowości.

Kolor sukienki

Kwestia koloru sukienki powraca do roku. Mówimy wówczas o zmieniających się trendach oraz modzie, która trwa od lat. Wydaje się, że nie wyjdą z mody czarne i czerwone kreacje. Przy czym dostrzega się, że bywają wypierane przez odmiennie ubarwione sukienki, na przykład burgundowe.

Choć nie negujemy znaczenia mody w naszym życiu, to odradzamy, aby się w nią ślepo wpatrywać. Tutaj istotne jest przede wszystkim to, aby kolor harmonizował z karnacją i uwydatniał tonację źrenic.

Krój, kolor czy faktura sukienki są atrybutami sukienki, których się nie pomija przy ich opisywaniu. Lecz jest jeszcze coś, o czym nieraz się zapomina – to wygoda. W przypadku balu studniówkowego – jeden z ważniejszych czynników. Przecież ważne, abyśmy czuły się w sukience, jakby była naszą drugą skórą. Pozwoli nam to zdobyć pewność siebie i zachowywać się naturalnie. Chcemy wszak czuć się dobrze i przetańczyć wesoło wiele godzin balu!